#8 okiem smartfona: blomatt x Wojażer

Z perspektywy czasu najlepiej podsumowuje się różne rzeczy i właśnie dlatego dopiero teraz wrzucam kolejne efekty mojej pracy i przy okazji dobrej zabawy z projektu #Wojażer. Emocje opadną, człowiek przetworzy i uporządkuje myśli, jest w stanie trafnie ocenić pewne kwestie. Wie jakie pozostały wspomnienia po danym wydarzeniu, co było istotne, a co po chwili odeszło zupełnie w zapomnienie.
Teraz wiem, że ten czas był dla mnie nie tylko niezwykle twórczy i ciekawy, ale był też impulsem do poszukiwań w swojej okolicy dobrych kadrów, podniesienia sobie poprzeczki i wkroczenia na zupełnie nowy, lepszy poziom jakościowy. Wszystko po to, by zachwycić Was, siebie, organizatora zabawy. Udowodnić, że wybór mnie nie był zupełnie przypadkowy, ma swoje uzasadnienie i przyniesie mnóstwo świetnych fotografii. Tak nawiasem nie wiem jak to się stało, ale właśnie moje zdjęcie Sony wyróżniło, przyznając pierwsze miejsce, za co bardzo im dziękuję. Do dziś jest mi trudno w to uwierzyć! Jeśli jesteście ciekawi które – sprawdźcie sobie na ich profilu na Instagramie. Wracając do tematu nie były to tylko zwykłe testy, ale ogromne wyzwanie i wzniesienie się na wyżyny swoich umiejętności, możliwości, a fotografia mobilna nabrała dla mnie zupełnie innych, nowych kolorów. Uświadomiłem sobie jak wiele niesamowitych miejsc jest blisko mnie, a których na co dzień nie dostrzegałem, w codziennym pośpiechu zupełnie nie zauważałem, nie doceniałem. Mogłoby się wydawać, że było nudno, nieciekawie i wszędzie lepiej tylko nie w moim najbliższym otoczeniu, a w rzeczywistości tak nie było i nie jest. Można powiedzieć, że idealnie sprawdziło się powiedzenie „Cudze chwalicie, swego nie znacie.”. Ten projekt pozwolił mi rozwinąć się i otworzyć oczy na te miejsca. Był to dla mnie mimo wszystko wyjątkowy aczkolwiek bardzo intensywny czas, który będę miło wspominał.

Sam smartfon Xperia X, który miałem okazję przez kilka dni mieć w swoich rękach w większości sprostał wyzwaniom, które mu stawiałem. Radził sobie bardzo przyzwoicie, o czym już pisałem w poprzednim wpisie (link). W tej drugiej i ostatniej części podsumowania chciałbym oprowadzić Was, zaprosić na podróż okiem smartfona Sony Xperia X po jednych z najlepszych fotografiach, które wykonałem w trakcie udziału w projekcie #Wojażer. Odwiedziłem wiele miejsc, wykonałem ponad 1000 fotek, by wybrać i pokazać Wam te najciekawsze na koniec. Kilka z nich znajdziecie bezpośrednio poniżej, natomiast całość w filmie znajdującym się pod zdjęciami. Wystarczy kliknąć na napis „okiem smartfona” lub tutaj. 🙂