Muzyka jest wszechobecna i towarzyszy w wielu różnych momentach życia. Choć można wyróżnić wiele jej gatunków, jedno pozostaje niezmienne. Moc, którą posiada i niesie ze sobą. Choć to tylko brzmienia i często tekst jej towarzyszący, a jednak potrafi tak wiele uczynić.
Może wywoływać różne nastroje, dodać pozytywnej energii, a czasem wprowadzić w nostalgiczny klimat. Okazuje smutek, a innym razem radość lub inne uczucie. Poza tym przypomina z danym utworem związane miłe lub mniej przyjemne wspomnienia z przeszłości, a także jednoczy ludzi. Bywa obecna na bardzo wielu uroczystościach czy wydarzeniach. Mówi o człowieku wiele, a upodobania muzyczne mogą niekiedy odzwierciedlać charakter danej osoby. Krótko mówiąc jest ważna w naszym życiu. 21 czerwca jest jej święto!
Muzyka towarzyszy mi bardzo często w samochodzie, w słuchawkach na świeżym powietrzu czy w domowym zaciszu. Zdecydowanie dodaje wiele optymizmu na co dzień. W sytuacjach stresowych uspokaja i nawet daje więcej wiary w siebie i swoje możliwości. Niczym lek pozwala na chwilę zapomnieć o rzeczywistości. Pod tym aspektem nie zmienia się nic, ale przez ostatnie lata nastąpił skok technologiczny. Pamiętam jak będąc małym dzieckiem słuchałem ulubionych kawałków z kaset magnetofonowych, jak obracało się je w odtwarzaczu żeby posłuchać kolejnych piosenek czy nagrywało ulubione utwory z radia, by móc później je ponownie odtwarzać nawet kilkadziesiąt razy. To nie było takie proste jak dziś, kiedy naciskamy ponownie przycisk „play”, bo trzeba było przewijać za każdym razem kasetę i strasznie irytowało jak przeleciało się za dużo. Tak, tak, ja jeszcze jestem z tych, co z nich korzystałem i je pamiętam, choć to był już ich prawie koniec. Ach, co to były za czasy….
Szybko nadeszła nowość, bardziej pojemna i wygodna, a także lepsza jakościowo opcja, czyli płyty CD, z których do dziś mamy możliwość korzystać. Te początkowe za dużo utworów nie zawierały, ale jak pojawiło się MP3 to było już coś zupełnie innego. Lepszy dźwięk, większa poręczność i muzyka, która płynęła z odtwarzacza. Już nie trzeba było niczego przewijać i bez problemów można było słuchać kilka razy tego samego utworu, który akurat wpadł w ucho. A dziś, coraz częściej słuchamy ze smartfonów i aplikacji streamingowych takich jak Spotify czy Tidal, które stają się z każdym dniem bardziej popularne, w zasadzie już są używane przez mnóstwo osób. Nawet nie pamietam, kiedy ostatni raz czegoś słuchałem z płyty, bo jednak często zdarza mi się coś posłuchać online, choćby na YouTubie. Muzykę możemy mieć ze sobą zawsze i wszędzie oraz jak nigdy dotąd mieć jednocześnie dostęp do tak wielu utworów. Niczego nie trzeba dodatkowo ze sobą nosić, bo wystarczy kilka kliknięć i można słuchać to na co ma się w danej chwili ochotę. Technologie zmieniają się, mamy coraz lepszą jakość dźwięku, która pozwala na większe, mocniejsze i przyjemniejsze doznania dźwiękowe, ale moc muzyki jest wielka i nadal pozostaje niezmienna. Nic jej nie zastąpi, bo tak było od tysięcy lat, jest i nadal będzie…
A czym dla Ciebie jest muzyka? Jaki jest Twój ulubiony utwór?