Pomysł na bloga i jego założenie to faktycznie sukces, ale zawsze dopiero początek pewnej ciekawej, aczkolwiek wymagającej drogi. Choć wizja własnej przestrzeni w sieci może zapowiadać się imponująco, to zawsze wymaga określonego wysiłku. Jednak satysfakcja z osiągniętego celu na tyle wielka, że niekiedy blogowanie jest na prawdę warte zachodu. Wiesz, że takie fajne, dopracowane w każdym calu zbudowane przez siebie, własnymi rękoma miejsce hula sobie po internecie. Ważne, by w tym wszystkim mieć pasję, by pisanie tekstów zwyczajnie sprawiało przyjemność. Wtedy tworzenie bloga przynosi nie tylko dużo fun’u, ale także wiele wartości dodanych. To potwierdzone info! 😀
Kiedy blogujesz już pewien dłuższy czas i masz jakieś w tym doświadczenie to możesz zauważyć, że to nie tylko pisanie tekstów, robienie zdjęć czy edytowanie strony internetowej. To coś znacznie więcej, co nie przychodzi kompletnie znikąd, z kątowni czy totalnie z przypadku. Kształtuje się niejako automatycznie jeśli do prowadzenia bloga podchodzi się poważnie, chce budować wyjątkowe, profesjonalne, wartościowe miejsce. Właśnie to, jest w tym wszystkim najlepsze!

Robisz to, co lubisz – zyskujesz znacznie więcej
Blogowanie to nie tylko rozwinięcie twardych umiejętności, które są łatwo dostrzegalne w każdym tego rodzaju miejscu w sieci. Tworzenie tekstów, witryn, grafik czy zdjęć to zdecydowanie duży plus. Jednak są aspekty, których nie widać, ale są niewątpliwie równie cenne. Po prostu przydają się w życiu codziennym, zawodowym. Dotyczy to miękkich umiejętności, często rozwijanych podczas prowadzenia i regularnego aktualizowania własnego bloga. Przede wszystkim jest to:
# systematyczność i # planowanie – budowanie własnej przestrzeni w internecie wymaga regularnego publikowania nowych treści, by zbudować wierną społeczność czytelników danej strony. Z własnego doświadczenia wiem, że bywa to niekiedy trudne. Jednak przy odpowiedniej determinacji i rozplanowania premierowych wpisów możliwe do nauczenia się, a podobno po pewnym czasie wchodzi w nawyk. Swoją drogą mogłoby mi wejść, bo jakoś ostatnio z tym trudno 😀
# kreatywność – blogowanie to codzienne szukanie pomysłów na nowe teksty, grafiki czy zdjęcia do nich. Przy tym fajnie jest wyróżniać się pozytywnie, przygotowywać coś nowego, nieschematycznego, choćby odrobinę innego niż dotychczas. Niejednokrotnie trzeba poszukiwać inspiracji (nie kopiować!) i przy tym inspirować innych. To wszystko uczy i wyzwala z czasem coraz większe pokłady kreatywności. Super sprawa!
# zmysł marketingowy – wiele razy nie wystarczy tylko wrzucić tekst na bloga, ale odpowiednio opracować jego nagłówek oraz wypromować w prowadzonych mediach społecznościowych. Bez odpowiedniej „reklamy” bywa, że nawet najbardziej wybitny wpis nie dotrze do większej liczby internautów. Potrzeba zawsze do tego odpowiedniej koncepcji i pomysłu na wzbudzenie zainteresowania, odkrywania najlepiej działających narzędzi oraz aktywności. Wszak w morzu mnóstwa podobnych miejscówek w wirtualnym świecie trzeba umieć odpowiednio zachęcić potencjalnych czytelników do zajrzenia na stronkę, co nie?
# wnioskowanie – podczas blogowania ważne jest też, aby analizować dotychczas tworzone wpisy i wyciągać regularnie wnioski na przyszłość. Cały czas rozwijać się, szukać wskazówek i dążyć do stawania się coraz lepszym. Sam odkąd prowadzę blomatt blog wiele razy popełniałem błędy. Istotne, by każdy z nich traktować niekoniecznie jako porażkę, ale lekcję do odrobienia. Warto też korzystać z tipów innych osób, mających większe doświadczenie. Zgodnie z powiedzeniem „kto stoi w miejscu ten się cofa”, trzeba na bieżąco doskonalić się. 🙂
To tylko kilka umiejętności, które uważam za jedne z najcenniejszych jakie udało mi rozwijać przez ostatnie lata tworzenia bloga. Zapewne zalet można jeszcze wymieniać bardzo wiele. Blogowanie to zdecydowanie coś niesamowitego, ale pod warunkiem, że jest dla kogoś pewną pasją/hobby 🙂

Dzień blogów 2019, czyli pora na #blogscrolling!
Na koniec świątecznego wpisu tradycyjnie nie może obyć się bez poleceń najciekawszych miejscówek w sieci. Tak jak 2 lata temu (link) i rok temu (link), podrzucam 3 adresy do wyjątkowych blogów. Można tam odnaleźć na prawdę świetne treści! Zanim to, sprawdziłem co słychać na witrynach, jakie podlinkowałem w poprzedniej edycji dnia blogów. Nie da się ukryć, trochę wydarzyło się przez ostatnie 365 dni. Dwa z nich od jakiegoś czasu nie publikują nowych postów, natomiast pokularna.pl otworzyła nowy blog pod nazwą to-wszystko.pl (powodzenia!). Pora na #2 blog scrolling z okazji dnia blogów! Tym razem postanowiłem polecić dwa niezwykle interesujące adresy oraz jeden, który niedawno wystartował, ale świetnie zapowiada się.
[ 1 ] Ten adres może być wielu blogerom już znany, ale myślę, że warto o nim wspomnieć. Miejscówka szczególnie przydatna dla osób poszukujących złotych wskazówek, cennych porad na temat blogowania, vlogowania, ale nie tylko. Mega profesjonalnie prowadzony blog, pełen różnych porad, czyli oscarrak.pl.
[ 2 ] Kolejny blog, a nawet coś więcej niż blog. To witryna przepełniona tekstami związanymi także nieco z tematem tego wpisu, czyli kompetencjami miękkimi. Dużo ciekawych, merytorycznych tekstów, pomagających szlifować swoje umiejętności. Po prostu trzeba sprawdzić ten adres: katarzynapluska.pl.
[ 3 ] Jeśli uwielbiasz blogi osobiste, które lekko i przyjemnie się czyta to doswiadczeniabrak.pl jest idealne dla Ciebie. Choć dopiero niedawno wystartował ten adres i zawiera tylko 4 wpisy to zapowiada się interesująco. Autorka pisze o swoich podróżach, przemyśleniach, a także o braku doświadczenia w wielu obszarach (wiadomo, nie da się na wszystkim znać, szczególnie brak tego odczułem w szukaniu pracy, heh).
Warto sprawdzić te miejscówki! Kolejne polecenia już za rok, a tymczasem jakie blogi dorzucilibyście do powyższej listy? Piszcie w komentarzach! 😉