Każdy, kto zakładał bloga wie, że znalezienie dobrej/idealnej nazwy wcale nie jest takie proste. W moim przypadku było najtrudniejszym i najbardziej czasochłonnych elementem, bo albo nazwa była już zajęta albo kompletnie była bez sensu i źle brzmiała. Wreszcie zdecydowałem, że będzie to blomatt, czyli połączenie słowa blog i Matt od mojego imienia. Wszak ma być więcej mnie tak jak sugerowaliście w ankiecie, którą przeprowadziłem po zamknięciu mojego pierwszego bloga. Oczywiście nie zamierzam skupiać się wyłącznie na mojej osobie, ale wyważyć odpowiednio wszystko, by niczego nie było zbyt dużo ani za mało. Nazwa, choć nie jest najbardziej istotnym elementem to nie da się ukryć, że gra ważną rolę, bo może lepiej lub gorzej zapadać w pamięć i różnie kojarzyć się. Ważne jest pierwsze wrażenie, dlatego nie będę przynudzał swoimi historiami i do rzeczy. Na starcie na blomatt.blog.pl pojawi się 5 cykli tematycznych, ale z czasem regularnie będą zmieniały się lub przechodziły metamorfozę.
100% bloga – flagowy cykl, w którym będą pojawiać się wpisy o tematyce lifestyle’owej, a które wykraczają poza inne kategorie na moim blogu.
Przemyślenia – mój, czyli autora bloga punkt widzenia i spojrzenie na różne tematy.
Motywacja – wpisy o tym jak zmotywować się do spełniania swoich marzeń lub osiągania postawionych sobie celów. Dlaczego warto je sobie stawiać. Ponadto będzie o tym jak być efektywnym i pozytywnym na co dzień.
Notka z liczbą – czyli wpisy, w których motywem przewodnim będzie pewna liczba.
Okiem smartfona – wyjątkowe amatorskie fotograficzne opowieści oraz spojrzenie na świat z perspektywy obiektywu mojego smartfona, a także cykliczne wpisy podsumowujące profil na Instagramie, czyli zdjęcia, które podobały Wam się najbardziej na moim profilu w danym miesiącu.
Oczywiście to tylko mały wycinek tego co będzie na blomatt, bo będą różne dodatkowe nowości oraz wpisy specjalne o czym wielu z Was mogło się przekonać za czasów mojego poprzedniego bloga. Stałym elementem będzie nowa notka zazwyczaj co drugi dzień (to taki mój pierwszy cel, mam nadzieję, że wytrwam). Zachęcam do regularnych odwiedzin oraz komentowania. 🙂
fot. pixabay.com